Bloog Wirtualna Polska
Są 1 279 323 bloogi | losowy blog | inne blogi | zaloguj się | załóż bloga
Kanał ATOM Kanał RSS

WIOSNA

wtorek, 16 kwietnia 2013 21:41
Skocz do komentarzy

Z niecierpliwością i obawą oczekiwałam przyjścia wiosny do mojego Koperkowa. Czy wszystko, co nasadziłam jesienią przetrwało tę ciężką i długą zimę.

I udało się!

W sobotę z radością odsłoniłam moje koperkowe tajemnice. Przebiśniegi już przekwitają. Krokusy w pełnej krasie: białe, żółte i fioletowe. Nieśmiało pokazują się szafirki i cebulice (niebieskie). Także tulipany i narcyzy wyciągają szyje do słońca.

 

Trochę marniej z oczkiem, bo chyba tylko jeden japończyk przeżył. Widziałam już ropuchę, jeszcze drętwa.

Ale pierwsze co zobaczyłam, gdy weszłam na swoją działeczkę - to pięknego kolorowego motyla na białym krokusie. Dużo też było pszczółek, że serce podskakiwało z radości - jakby to była dobra wróżba na nadchodzący sezon. Sąsiad, pan Władysław, nawet zauważył, że ładne mam truskawki. Może dlatego, że przykryłam je na zimę obornikiem.

W niedzielę przywieźliśmy także Pusię - kocicę - leśną norweżkę. Zaraz zwęszyły ją ogrodowe psy-podrzutki. Jeden to nawet przeskoczył przez siatkę i to po cichu, bez szczekania, żeby tylko dorwać się do kocicy. Stanął na polu za płotkiem, ale Pusia schowała się z drugiej strony płotka pod ławką. Pozostałe trzy psy siedziały na alejce i patrzyły na "scenę" jakby w oczekiwaniu na super dramat. Dobrze, że go zoczyłam i dał się wygonić z mojej działki. W milczeniu uciekał. Pusia spokojnie nieproszonego gościa przeczekała, a gdy niebezpieczeństwo już sobie poszło obeszła całą posesję. Obwąchała wszystkie działkowe "sprzęty". Pospacerowała po sadku, po gaiku i po trawniku. Wszystko powoli z gracją. Nawet weszła na mostek do oczka przyjrzeć się w lustrze. A gdy była juz zmęczoną poszła spać - bynajmniej nie do budki, którą jej przywiozłam z domu, bo nie chciała już w niej spać (wolała na kołdrze w moich nogach). Właśnie znalazła sobie spanie w moje szafie za firanką. Gdy się już dobrze wyspała, wyszła z domku, przeciągnęła się i znów zaczęła swój obchód. Ot, jaka to z niej policjantka. Na koniec dnia bez problemu weszła do transportera. Widać też zatęskniła za normalnym łóżkiem. Mądra kocica. Ciekawe, jak zda egzamin jako pasażerka mojego roweru. Czy w plecaku też będzie taka spokojna? W nadchodzącą sobotę robimy generalną próbę.

Podziel się
oceń
1
0

Więcej na ten temat


Komentarze do wpisu

Skocz do dodawania komentarzy
  • dodano: 29 kwietnia 2013 7:52

    Warto jest zobaczyć wreszcie jakis fajny post

    autor Sklep dla dzieci

    blog: http://youkids.pl

Zapamiętaj Nick

Zapamiętaj Blog

Wstaw emotikona

Akceptuję regulamin i zobowiązuję się do przestrzegania jego postanowień.

sobota, 31 marca 2018

Licznik odwiedzin:  68 887  

Kalendarz

« marzec »
pn wt śr cz pt sb nd
   01020304
05060708091011
12131415161718
19202122232425
262728293031 

O moim bloogu

------Koperkowo--------- świat zamknięty w czterech --------arach ---------------- a zachwytu co niemiara

Ulubione strony

BLOGI PRZYJACIÓŁ

MOJA STRONA I MOJE BLOGI

Wyszukaj

Wpisz szukaną frazę i kliknij Szukaj:

Subskrypcja

Wpisz swój adres e-mail aby otrzymywać info o nowym wpisie:

Statystyki

Odwiedziny: 68887
Bloog istnieje od: 2967 dni

Horoskop

Więcej w serwisach WP

Money.pl

Pytamy.pl