Jest bardzo, bardzo zimno. Już drugi tydzień. W nocy to nawet do minus 20 stopni dochodziło, w dzień do minus 16. Okazja dobrze przemrozić "pierzyny". Przez wczoraj i dziś przewietrzyłam wszystkie, jakie miałam w domu. A jak przyjemnie się śpi pod taką przemrożoną pościelą!
Tylko obawiam się o moje nowo posadzone drzewka, szczególnie o dyniowatą morelę.
W ubiegłą sobotę wysiałam pierwsze nasionka do doniczek: pomidor "Awizo", sałatę lodową "Kinga" i trawę cytrynową. Już wzeszły. Porów i selerów w tym roku nie wysiewam. Kupię gotowe rozsady.
sobota, 31 marca 2018
Licznik odwiedzin: 68 886
------Koperkowo--------- świat zamknięty w czterech --------arach ---------------- a zachwytu co niemiara
Wpisz szukaną frazę i kliknij Szukaj:
Wpisz swój adres e-mail aby otrzymywać info o nowym wpisie: