Wczorajsza piękna pogoda zachęciła mnie do wyciągnięcia z piwnicy roweru. Sprawdziłam – powietrze przez zimę z kół nie uciekło – jadę. Pomyślałam, mam czas, sprawdzę - którędy będzie mi najbliżej, najwygodniej i najbezpieczniej dojeżdżać rowerem do mojego ukochanego Koperkowa.
I pojechałam…
Przy okazji przyjrzałam się budowie obwodnicy. Oto wynik i żal do wykonawców, że tak cenne złotówki z naszych podatków wyrzucają do wykopów.
Komentarz do zdjęcia.
Wcześniej pisałam o wielkich płytach betonowych zasypanych w tych wykopach. Dzisiaj pokazuję kolejne marnotrawstwo.
Nam, działkowcom, żałuje się byle rury położyć w rowach tymczasowo, żebyśmy nóg nie połamali przy przechodzeniu przez już za długo budowaną obwodnicę. Życzę wykonawcom od tych wielkich robót, żeby nigdy nie musieli przeskakiwać takich rowów, jakie nam zafundowali.
Dziś pięknie, słonecznie. 10 stopni na plusie! Nie można było nie odwiedzić Koperkowa. Zapakowałam do plecaka Fionę i polonezem małżonek zawiózł nas na działeczkę. To była pierwsza wizyta Fiony w Koperkowie. Taki dla niej ufundowałam walentynkowy prezent.
Jeszcze musi być w szeleczkach, ale może do wakacji nauczy się pilnować domku i nie potrzebne będą jej szeleczki.
Po ziarnie w karmniku tylko łupiny zostały od słonecznika. Na kalinie (obok) czerwone jagody też już zjedzone.
Zima, kto wie, może dopiero się zaczyna, a droga do ogrodu coraz trudniejsza, choć dziś miła niespodzianka mnie spotkała, bo oto na przejściu przez obwodnicę (oczywiście nielegalnym), w szczególności przez opisywane przeze mnie już wielokrotnie rowy, ktoś przez jeden rów położył "mosteczek". Nie będę marudzić, że przydałby się większy. Drugi rów spłyciły samochody ciężarowe pracujące na tej budowie. Aby do maja ...
Z ogólnopolskich wieści działkowych najważniejszą i to dobrą wiadomością jest informacja, że nasza akcja "Stop Rozbiórkom Altan" powiodła się. Teraz przed nami kolejne kłody.
O sprawie napisał PZD w artykule pt. Ogrodami chcą spłacić dekretowców! -
I znów zaczynamy protestować. Do akcji włączyły się także ogrody radomskie. Oto radomski akcent protestu.
Styczeń 2015 roku już zaliczony. Właśnie skończyłam zamówienie na nasiona. Tradycyjnie: pomidory "Awizo", cebula "Exhibition", ogórek "Śremski" ... Część w PlantiCo, część w PNOS, jakby czegoś zabrakło, zawsze jest "na Śląskiej" targ pod ręką (choć teraz nie tak bardzo pod ręką, bo zamknęli tunel i trzeba będzie nadłożyć drogi).
Odwiedziłam dziś moich podopiecznych na działeczce. Karmnik pusty, miseczki dla kotów też. Znaczy - pilnują mojego Koperkowa.
Wrony też chętnie by sobie pojadły ...
A zima - kto wie - może dopiero nadejdzie.
sobota, 31 marca 2018
Licznik odwiedzin: 68 887
------Koperkowo--------- świat zamknięty w czterech --------arach ---------------- a zachwytu co niemiara
Wpisz szukaną frazę i kliknij Szukaj:
Wpisz swój adres e-mail aby otrzymywać info o nowym wpisie: