Wczorajsza sobota była bardzo pracowita. Ja zajęłam się głównie pieleniem. Przy okazji zbierałam koper. Rozsiało mi się go po całym ogrodzie całkiem dużo - dwa wiaderka: duże i małe nazbierałam wczoraj, a jeszcze zostało go sporo. Trochę zostawię do ogórków, a resztę rozdam koleżankom. Powoli kończą się drobne inwestycje w moim Koperkowie. Wczoraj zmontowaliśmy płotek przy domku. Będzie za nim składowane drewienko na grilla. Zostało malowanie i uporządkowanie tamtej części ogrodu. W planie - wyłożenie agrotkaniną i korą podłoże przy malinie czarnej i jeżynie oraz przy borówkach. Myślę, że będzie praktycznie i ładnie.
Od dwóch tygodni kwitną moje konwalie. Pachną tak intensywnie, ze nie sposób nie zwrócić na nie uwagi przechodząc pobliską alejką.
Mój stawik zaczyna zachwycać nie tylko mnie. Mieszkają w nim już japończyki. Wypatruję traszek - może pamiętają.
Bratki kupiłam w Biedronce. Były takie mizerne. Zapłaciłam za nie 5 zł. A teraz proszę - jakie urocze. Jak na nie patrzę, to wydaje mi się, że chcą mi coś powiedzieć i to jeden przez drugiego. Może chcą podziękować, że się nimi zaopiekowałam?
W miniony weekend pracowaliśmy nad zachodnią stroną mojej działeczki. Wstawiliśmy krawężnik i rollborder przy czarnej malinie. Do wykonania jeszcze płotek na drewno do kominka, potem rozłożę czarną agrotkaninę i wysypię korą. Myślę, że będzie ładnie i wygodnie.
A to już nowy płotek. Aktualnie w malowaniu.
W naszym ogrodzie pojawiły się tabliczki z nazwami uliczek i alejek. Tak jak już wcześniej wspomniałam, moje "pietruszkowe Koperkowo" leży przy ul. Koperkowej na skrzyżowaniu z ul. Relaksu.
Minęło 10 lat odkąd mam swoje ukochane Koperkowo. Przez te wszystkie lata zawsze przechodziłam obok Jodły. Stała na skrzyżowaniu polnych dróg i ścieżek, ale nikomu nie przeszkadzała. Nie wiem od jak dawna tam stała. Może 30 lat, a może i więcej. Dla mnie była nie tylko azymutem. Uważałam ją także za swoją przyjaciółkę, może dlatego, że ilekroć obok niej przechodziłam, wspominałam swoją zmarłą siostrę bliźniaczkę, także zmarłych rodziców. Nigdy bym nie pomyślała, że kiedyś i jej zabraknie.
Często zbierałam jej szyszki i przynosiłam na swoją działeczkę.
Gdy tylko ją mijałam, już czułam się jakbym była "u siebie". Do furtki ogrodu było tylko 2 minuty...
W minioną sobotę zapłakało moje serce, gdy zobaczyłam co się stało z moją Jodłą.
pamięci Siostry
***
ŻYCIE...
ono trwa
chwilę, dzień, dwa ...
trwa
poezją lub prozą
ołówkiem na kartkach
z nie wypisanych zeszytów dzieci
na niepotrzebnych odbitkach ksero
wordem na komputerze
uśmiechając się do siebie
czasem ze łzami
piszesz
swój życiorys
zbierasz myśli
tworząc ludzką
albo nieludzką
ale historię
ŚMIERĆ...
ona nie trwa
nietrwaniem
zadziwia
ani jej nie wymyślisz
ani jej nie zapiszesz
a kiedy przyjdzie
to już
Radom, 1września 2002r
Kwitnie mój sad. Jest jak w bajce.
W tym roku wyjątkowo obficie zakwitły wszystkie drzewka.
Ustawiłam /sama/ obrzeże z desek. Bardzo jestem ciekawa, jak zda egzamin, czy szybko zgnije. Miałam rollbordery drewniane, które ładnie wyglądały, ale szybko zgniły. Pozostawiły po sobie w ziemi druciki i gwoździki. Nie byłam z nich zadowolona.
Betonowe obrzeże ustawiłam przy krzewach. Zrobiłam nieco szerszą rabatkę, ale w zamyśle mam posadzenie przy nim stokrotek, które rozsiały się na trawniku. Stokrotki kwitną cały rok, więc może będzie ładnie.
Pachnące bukiet na wejściu.
Prawdziwe tulipany. Moje cuda.
Płotek to ostatnia nasza większa inwestycja. Cały będzie wymieniony na nowy.
Oczko, mam nadzieję, że niedługo odżyje i znów znajdą się w nim nie tylko rybki, ale także i żabki, a może nawet wrócą traszki.
Z nowości ogrodowych:
1. Odbyło się Walne Zebranie. Zarząd otrzymał absolutorium.
2. Mamy nazwy alejek i uliczek.
Moje Koperkowo ma adres:
26-600 Radom - Godów, ul. Koperkowa 223.
3. Wynik badania gleby w moim ogrodzie wypadł bardzo dobrze, co mnie jeszcze bardziej zachęciło do upraw polowych.
4. Odbyło się także badanie ciśnienia krwi i poziomu cukru. Też nie mam powodu do zmartwień.
Po św. Stanisławie sieję ogórki, fasolkę, cukinię. I zaraz potem oczywiście pomidory. Już w szklarence hartują się.
sobota, 31 marca 2018
Licznik odwiedzin: 68 887
« maj » | ||||||
pn | wt | śr | cz | pt | sb | nd |
---|---|---|---|---|---|---|
01 | ||||||
02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 |
09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 |
------Koperkowo--------- świat zamknięty w czterech --------arach ---------------- a zachwytu co niemiara
Wpisz szukaną frazę i kliknij Szukaj:
Wpisz swój adres e-mail aby otrzymywać info o nowym wpisie: