Dziś ważny dzień.
Złożyłam dokumenty emerytalne do ZUS. Zostało tylko czekanie na decyzję (myślę, że papiery są kompletne). No i czekanie na pierwszą wypłatę. Jakże przydadzą mi się te pieniądze. Moje własne pieniądze. Niezależność finansowa jest wielkim luksusem, nawet gdyby chodziło o grosze.
Na działce pracowaliśmy dziś oboje. Trochę na zagonkach, trochę jeszcze przy kompostowniku. Małżonek uznał, że należy go jeszcze uszczelnić pianką silikonową. Powypełniał więc wszelkie szpary i nożykiem powycinał nadmiar pianki. Posprzątał resztki. Tak sklejona konstrukcja nawet dla złodziei nie będzie łatwym łupem. Zdecydowaliśmy, że kompostownika nie będziemy malowali. Niech ma kolor cementowy. Farba mogłaby po kilku latach się sypać.
Brak komentarzy
sobota, 31 marca 2018
Licznik odwiedzin: 68 906
« marzec » | ||||||
pn | wt | śr | cz | pt | sb | nd |
---|---|---|---|---|---|---|
01 | 02 | 03 | 04 | |||
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
------Koperkowo--------- świat zamknięty w czterech --------arach ---------------- a zachwytu co niemiara
Wpisz szukaną frazę i kliknij Szukaj:
Wpisz swój adres e-mail aby otrzymywać info o nowym wpisie: