Dziś święto Konstytucji 3 Maja. Dzień wolny od pracy, więc ledwo rosa opadła (może nawet i nie całkiem) wyruszyłam z plecakiem do mojego Koperkowa. Do tej pory chodziłam z koszykiem, ale dziś z plecakiem. (Ewa Wu używa tylko plecaka - pewnie i ja za jej przykładem zacznę go nosić zamiast koszyka, toreb, czy siatek i reklamówek). Wzięłam ze sobą termos z kawą i kanapki na cały dzień. Jak turystka, tyle że zamiast na wycieczkę, to ja na działeczkę. Powietrze rześkie, świeże, pachnące wiosną, jak woda Sankai Women firmy Bi-Es, której zapach od wczoraj za mną chodzi. Sankai przypomina Kenzo z linii L'Eau par Kenzo.W swej nucie jest proste, czyste i szczere, jak wodne kwiaty. Chłodna i odświeżająca kompozycja z jednej strony zagrzewa do pracy, z drugiej przynosi upragnione orzeźwienie w upalne dni. Upału to na razie nie ma, ale chęci do pracy jak najbardziej.
I tak głęboko nabrawszy koperkowego powietrza w płuca do południa zrobiłam ogródek za domkiem od strony drogi. Rozparcelowałam poziomki, nowe wysiałam przy malinach. Te powinny rodzić dopiero na przyszły rok. A czy rozsadzone zaowocują, to już wkrótce się okaże.
Niebawem nadjechał małżonek. Przywiózł folię na oczko i ją rozłożyliśmy, żeby się zagrzała na słońcu. Okazało się, że te 30 m2 folii to sporo za dużo (a tak staraliśmy się dokładnie wymierzyć). Postanowiliśmy więc, a właściwie małżonek, że oczko pogłębimy i poszerzymy. Jak wrócił po kilku godzinach dół czekał gotowy. Folia była już dobrze plastyczna, więc ją ułożyliśmy nad oczkiem i powoli wyłożyliśmy nią dno. Potem ja ostrożnie wsunęłam się na dno boso, żeby nie uszkodzić folii i jeszcze dokładniej uformowałam foliowe dno robiąc gdzie trzeba zakładki. W milczeniu, niemal na wydechu, żeby nic się złego nie stało. A potem... napełniliśmy oczko wodą! Folia docisnęła się do ścianek wykopu. Obłożyliśmy kamieniami brzegi. Tak więc podstawa została wykonana.
Oczko ma kolor niebieski. Druga strona była zielona, ale zdawało się nam, że jest jakby wyblakła. Płaciliśmy po 12 złotych za 1m2, czyli za całość 360 zł. Kamieni przydałoby się więcej, żeby przykryć nimi niebieski brzeg. Napracowałam się, ale taka praca i takie zaangażowanie mojego małżonka tylko uskrzydlają.
Brak komentarzy
sobota, 31 marca 2018
Licznik odwiedzin: 68 906
« marzec » | ||||||
pn | wt | śr | cz | pt | sb | nd |
---|---|---|---|---|---|---|
01 | 02 | 03 | 04 | |||
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
------Koperkowo--------- świat zamknięty w czterech --------arach ---------------- a zachwytu co niemiara
Wpisz szukaną frazę i kliknij Szukaj:
Wpisz swój adres e-mail aby otrzymywać info o nowym wpisie: