Myślałam, że może dziś skończę podwiązywanie tych pomidorów, ale znowu ten sznurek. Już wyszło 5 motków, a jeszcze pewnie ze trzy będzie potrzeba. No może jutro.
Dziś przepikowałam pomidory koktajlowe, których nasienie dostałam jeszcze jesienią od Ewy. Ładnie wzeszły.
Sąsiadom piętro niżej przyniosłam kopru ze szklarni, a dla Ani na Dzień Dziecka kwiatki i sałatę.
Znowu wróciłam późnym wieczorem.
Dziś dowiedziałam się, że jako emerytka mogę jeździć komunikacją miejską na bilet ulgowy. Wyliczyłam, że zaoszczędzę ok. 30 zł miesięcznie. No po prostu, ta emerytura, to czysty zysk.
Brak komentarzy
sobota, 31 marca 2018
Licznik odwiedzin: 68 906
« marzec » | ||||||
pn | wt | śr | cz | pt | sb | nd |
---|---|---|---|---|---|---|
01 | 02 | 03 | 04 | |||
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
------Koperkowo--------- świat zamknięty w czterech --------arach ---------------- a zachwytu co niemiara
Wpisz szukaną frazę i kliknij Szukaj:
Wpisz swój adres e-mail aby otrzymywać info o nowym wpisie: