Oczywiście cały dzień zajęty przez kampanię wyborczą. Najpierw na Żeromskiego rozdawałam jako asysta Kluzińskiego jego ulotki. Także promowałam siebie baśnią. Fajne są dzieciaki, jak pytają swoich rodziców, czy ja jestem prawdziwą pisarką. Żeby siebie uwiarygodnić dostawały ode mnie ten skromny prezencik. Nawet z autografem. Jedna z dziewczynek długo się jeszcze oglądała za mną. Takie obrazki na zawsze zapadają w pamięć i w serce.
Po obiedzie wybrałam się na wielki i ważny dla Radomia koncert do katedry. Nawet ściągnęłam pamiątkowy plakat.
Robert Grudzień także wspiera kampanię wyborczą, ale RSO. Dlatego nie zdziwiło mnie, gdy RSO było wymienione jako jeden ze sponsorów. Znaczy, że wybory wkraczają do kościołów i nawet do katedr. No cóż. Prawo rynku.
Dziś zakończyłam prace nad swoją stroną internetową. Teraz tylko bieżące wpisy. Coraz więcej osób już ma o niej informacje. Rozchodzą się poprzez zaprzyjaźnione strony, także pocztą pantoflową.
Brak komentarzy
sobota, 31 marca 2018
Licznik odwiedzin: 68 906
« marzec » | ||||||
pn | wt | śr | cz | pt | sb | nd |
---|---|---|---|---|---|---|
01 | 02 | 03 | 04 | |||
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
------Koperkowo--------- świat zamknięty w czterech --------arach ---------------- a zachwytu co niemiara
Wpisz szukaną frazę i kliknij Szukaj:
Wpisz swój adres e-mail aby otrzymywać info o nowym wpisie: