Ależ się rozkręciłam z tymi ulotkami. Rozdałam już ponad 900 sztuk! Zostało około 1000. Znawcy sugerują, żebym zwolniła tempo. Radzą, żebym raczej skupiła się na swoich klientach, nawet jeśli wejdą do sklepu przypadkowo. Sklepik to mój atut. Źle by było, gdyby dla nich ulotek zabrakło.
Jedna z moich przyjaciółek dopowiedziała nawet, że na ulicę wychodzi się w ostateczności. Oczywiście żartem. No cóż. Niech więc tak będzie.
Brak komentarzy
sobota, 31 marca 2018
Licznik odwiedzin: 68 906
« marzec » | ||||||
pn | wt | śr | cz | pt | sb | nd |
---|---|---|---|---|---|---|
01 | 02 | 03 | 04 | |||
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
------Koperkowo--------- świat zamknięty w czterech --------arach ---------------- a zachwytu co niemiara
Wpisz szukaną frazę i kliknij Szukaj:
Wpisz swój adres e-mail aby otrzymywać info o nowym wpisie: