Tak się szykowałam do wyjazdu, tak szykowałam... Tymczasem nic z tego. Zadzwoniłam do mamy wieczorem, żeby powiadomić, że nic się nie zmieniło z mojej strony i o której godzinie może się nas spodziewać. Telefon odebrała siostra i oświadczyła mi, że mama nigdzie nie pojedzie. Dlaczego? Nie chciała powiedzieć. Pewnie to jest tak, jak w tym powiedzeniu: jak nie wiesz o co chodzi, to na pewno chodzi o pieniądze. Jej pewnie chodzi o mamy emeryturę. Przypomniała mi się z nią rozmowa właśnie w tym kontekście. Było to bardzo dawno temu, jeszcze mama była całkowicie sprawna, ale tata już nie żył. Już siostra "opiekowała się" mamą. Powtórzyła mi podsłuchaną w autobusie kłótnię dwóch sióstr. Jedna zarzucała drugiej, że źle matką się opiekuje. Ta jej odpowiedziała, że opiekuje się nią bardzo dobrze, bo chce żeby matka żyła jak najdłużej. Bo matka ma wysoką emeryturę, a ona nie może znaleźć pracy. Pomyślałam sobie wtedy o tej córce, jak można być tak wyrachowanym. A dziś się zastanawiam, czy aby siostra sama nie wymyśliła tamtej rozmowy, żeby zobaczyć moją reakcję.
Dziś na działeczce byłam bardzo krótko. Zajrzałam tylko, czy nie było nieproszonych gości. Przy okazji zaniosłam kompost i wypiłam sobie na werandce gorącą kawkę z termosu. Odprężyłam się i zaplanowałam najbliższe dni. Zimy nadal nie widać.
Brak komentarzy
sobota, 31 marca 2018
Licznik odwiedzin: 68 906
« marzec » | ||||||
pn | wt | śr | cz | pt | sb | nd |
---|---|---|---|---|---|---|
01 | 02 | 03 | 04 | |||
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
------Koperkowo--------- świat zamknięty w czterech --------arach ---------------- a zachwytu co niemiara
Wpisz szukaną frazę i kliknij Szukaj:
Wpisz swój adres e-mail aby otrzymywać info o nowym wpisie: