Ciekawość, czy pod styropianem nie zamarzła woda w stawiku przygoniła mnie i dzisiaj do mojego Koperkowa. Przebiłam styropian drutem i okazało się, że rzeczywiście pod spodem jest woda. A może tylko lód był cieńszy niż wszędzie. Ciekawe, czy taki klocek styropianowy wystarczy za przerębel. W Internecie czytałam, że w sprzedaży są tzw. sztuczne przeręble. Są to właśnie krążki ze styropianu. Mają one jakby otwory wentylacyjne. Taki styropian co prawda wmarza w lód, ale pod nim woda nie zamarza. Poza tym takie krążki są łatwe w użyciu. Żeby nie sfrunęły z wiatrem, ja na swój klocek położyłam kamień. Mój wujek to widziałam, jak na jeziorze wycinał przerębel i wkładał do niego snopek słomy. Ale gdzie tutaj szukać słomy. Na przyszły rok, jak mój klocek nie zda egzaminu, kupię taki sklepowy krążek.
Brak komentarzy
sobota, 31 marca 2018
Licznik odwiedzin: 68 906
« marzec » | ||||||
pn | wt | śr | cz | pt | sb | nd |
---|---|---|---|---|---|---|
01 | 02 | 03 | 04 | |||
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
------Koperkowo--------- świat zamknięty w czterech --------arach ---------------- a zachwytu co niemiara
Wpisz szukaną frazę i kliknij Szukaj:
Wpisz swój adres e-mail aby otrzymywać info o nowym wpisie: