Idzie wiosna! Przebiśniegi już mają białe pączki. Nieśmiało wychodzą z ziemi tulipany i hiacynty.
Rybki nie pomarzły, ospałe jeszcze, ale już krążą po stawiku. Dziś w Koperkowie byłam krótko i bardzo wcześnie, bo o godz. 9.oo już byłam z powrotem w domu.
Spieszyłam się na konferencję do Resursy. Organizowała ją posłanka Lucyna Wiśniewska. Temat konferencji "Rodzina - wiosną Europy i Świata". Przy okazji tej konferencji było rozstrzygnięcie tematycznego konkursu plastycznego. Było wielu sponsorów nagród. Także i ja byłam zaproszona do udziału w nim. Poprosiła mnie moja przyjaciółka Krysia - redaktorka. Uznałam zaproszenie za zaszczyt. Ode mnie dzieci otrzymały oczywiście baśnie.
Jak wspomniałam - temat był o rodzinie. Głównie mówiono o kryzysie rodziny. Nie dosłuchałam się w wypowiedziach - o kryzysie mężczyzny. Uważam bowiem, że właśnie w tym należy szukać przyczyny kryzysu rodziny. Zmieniają się bowiem czasy, a mężczyźni ciągle uważają, że nasze miejsce przy garach. Tymczasem my, kobiety, kształcimy się. Mamy, oprócz typowych obowiązków domowych, także swoje własne ambicje. Nie gorsze od ambicji męskich i także ważne. Oczekujemy od naszych mężów zrozumienia, współpracy i odpowiedzialności. Oczekujemy tego także od naszych teściów, gdyż często to oni są przyczyną właśnie kryzysu rodziny. Oczekujemy także od księży, by o tym mówili. Jeden z biskupów, mówiąc o roli kobiet w domu, wypowiedział się dość niefortunnie, że kobiety mogłyby także realizować "te swoje zawody". Dość ironicznie zabrzmiało "te swoje zawody". Niby jakie "te"? Głupie, gorsze, nikomu niepotrzebne? Wkurzyła mnie jego wypowiedź. Całkiem, jakby trzymał stronę mężczyzn. Czy dlatego, że księża to właśnie tylko mężczyźni? Tego po biskupie nie spodziewałam się. I ma nie być kryzysu rodziny? Szczególnie, gdy mężowie są jedynakami - maminsynkami. Niejedna z nas mogłaby swoją książkę na ten temat napisać. Ale wracając do konferencji - w przerwie podano kawę i ciastka, a po konferencji zaproszono nas na poczęstunek. Był szwedzki stół z bardzo ciekawymi daniami. Mniam, mniam, czego tam nie było!..
Brak komentarzy
sobota, 31 marca 2018
Licznik odwiedzin: 68 906
« marzec » | ||||||
pn | wt | śr | cz | pt | sb | nd |
---|---|---|---|---|---|---|
01 | 02 | 03 | 04 | |||
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
------Koperkowo--------- świat zamknięty w czterech --------arach ---------------- a zachwytu co niemiara
Wpisz szukaną frazę i kliknij Szukaj:
Wpisz swój adres e-mail aby otrzymywać info o nowym wpisie: