Dziś drugi dzień wiosny, a tu rano spadł śnieg. Tyle, że w południe już go nie było.
Byłam dziś w US. Zaniosłam PIT-1 (papiery mojego nowego banku), a że poszło szybko, więc po drodze wstąpiłam do E.Leclerca, żeby kupić moim ptaszkom - zeberkom ziarno. Przy okazji zajrzałam do ich ogrodu. Jak zajrzałam to i kupiłam - trzy płożące się jałowce. Cały czas zastanawiałam się, czym zagospodarować skarpę przy oczku od strony zagajnika, żeby nie rosły na niej chwasty, a żeby nie siać na niej trawy. No i chyba będzie dobrze.
Małżonek zrobił mi furtkę do mojego nowego ogrodzenia. Mam już wszystkie części ogrodzenia. Tylko stawiać.
Była dziś w moim sklepiku Marysia. Ma 2,5 roku. Była z mamą. Mieszkają po sąsiedzku z moim sklepikiem. Często się widzimy. Marysia jest obecnie najmłodszą moją czytelniczką. Właśnie dowiedziałam się, że "aktualnie Marysia wkuwa - baśń o zaklętej polanie". Taka wiadomość, to najlepsza nagroda dla autora. Myślałam, że z radości serce mi wyskoczy.
Droga do Koperkowa przez ugory i tory. Ale tylko jakieś pięć minut.
Brak komentarzy
sobota, 31 marca 2018
Licznik odwiedzin: 68 906
« marzec » | ||||||
pn | wt | śr | cz | pt | sb | nd |
---|---|---|---|---|---|---|
01 | 02 | 03 | 04 | |||
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
------Koperkowo--------- świat zamknięty w czterech --------arach ---------------- a zachwytu co niemiara
Wpisz szukaną frazę i kliknij Szukaj:
Wpisz swój adres e-mail aby otrzymywać info o nowym wpisie: