Pogoda mi dopisuje. Działeczka sama się podlewa, bo pada deszcz. A ja sprzątam mieszkanie. Dziś ogarnęłam balkon. Wróble tak się zadomowiły w mojej winorośli, tak brudzą, że trzeba regularnie po nich sprzątać. Ale za to, wdzięczne, codziennie skoro świt budzą nas swoim ćwierkaniem.
Do ogrodu dziś zajrzałam tylko na krótko. Podlałam w szklarence warzywa i zdałam kronikę prezesowi. Nie jest to arcydzieło, ale jest potrzebna na dożynki wojewódzkie. A zrobiłam ją można rzec ekspresem. Uffff.
Brak komentarzy
sobota, 31 marca 2018
Licznik odwiedzin: 0
« marzec » | ||||||
pn | wt | śr | cz | pt | sb | nd |
---|---|---|---|---|---|---|
01 | 02 | 03 | 04 | |||
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
------Koperkowo--------- świat zamknięty w czterech --------arach ---------------- a zachwytu co niemiara
Wpisz szukaną frazę i kliknij Szukaj:
Wpisz swój adres e-mail aby otrzymywać info o nowym wpisie: