Dziś piątek - trzynastego. Ale nic przykrego nie wydarzyło się. Padał deszcz, więc na działeczkę nie poszłam. Była więc okazja pójść do biblioteki. Jacek Kowalczewski miał swój występ, na dodatek rodzinny. Wystąpili jego młodzi kuzyni ze Szwajcarii (skrzypce, fortepian i gitara). Trafiła się okazja pogadać, jak u nich wygląda kształcenie muzyczne.
Zdecydowałam się, że jadę z Anią w Góry Świętokrzyskie - Pasmo Łysogóry. Już od czwartku Ania wybierała się pojechać sama, ale udało mi się ją namówić, żeby poczekała na mnie do soboty i pojedziemy razem. Nie byłam jeszcze w Górach Świętokrzyskich. W okamgnieniu spakowała mi plecak. Ma doświadczenie, bo często chodzi po górach. Lubi góry.
Brak komentarzy
sobota, 31 marca 2018
Licznik odwiedzin: 68 906
« marzec » | ||||||
pn | wt | śr | cz | pt | sb | nd |
---|---|---|---|---|---|---|
01 | 02 | 03 | 04 | |||
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
------Koperkowo--------- świat zamknięty w czterech --------arach ---------------- a zachwytu co niemiara
Wpisz szukaną frazę i kliknij Szukaj:
Wpisz swój adres e-mail aby otrzymywać info o nowym wpisie: