Chatka jest już gotowa do uzytkowania. Ostatnio doszła barierka na stryszku i na werandce. Małżonek mi je wykonał osobiście. Na te okoliczność nawet kupił sobie odpowiedni sprzęt. Bardzo się cieszę, bo może jeszcze wykona mi nowe płotki. Zostało sporo kawałeczków desek z dachu. Akurat na wysokość płotków.
Piękna była też fasolka zielona i żółta, ale już są zerwane. Wykopane są także ziemniaczki. Na ich miejscu wschodzi łubin. Teraz sezon ogórkowy. Kiszę je w słoikach na miejscu. Mamy na ogrodzie bardzo dobra wodę ze zwykłej studni. Pyszna jest z niej także kawa i herbata. Czasem zanoszę ją do domu. Pijemy ją zamiast "muszynianki". Same dobrodziejstwa na tym naszym ogrodzie.
Brak komentarzy
sobota, 31 marca 2018
Licznik odwiedzin: 68 888
« marzec » | ||||||
pn | wt | śr | cz | pt | sb | nd |
---|---|---|---|---|---|---|
01 | 02 | 03 | 04 | |||
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
------Koperkowo--------- świat zamknięty w czterech --------arach ---------------- a zachwytu co niemiara
Wpisz szukaną frazę i kliknij Szukaj:
Wpisz swój adres e-mail aby otrzymywać info o nowym wpisie: