Sezon przetworów w pełni, że nawet brakuje czasu na bloga. Najpierw ogórki - w tym sezonie nie kwasiłam ogórków, tylko robiłam sałatki. Nie za bogato było z ogórkami. Chyba nie rok na ogórki, bo i cukinia też nie za bardzo się urodziła. Niby wszystko pielęgnowane jak zawsze, ale jakaś zaraza na nie się rzuciła i szybko zżółkły liście. Natomiast zapowiada się na urodzaj w pomidorach.
Tymczasem napracowałam się nad powidłami z ze śliwek i z gruszek. Ponad 30 litrów upichciłam. Będzie na zimę co pojeść.
Ostanie dwa weekendy nie udały mi się, żebym wypoczęła. W poprzedni harowałam przy truskawkach, bo zarosły jak dziki agrest, a obecny przy skalniakach, bo tylko chwasty dobrze się miały. Także trawa rośnie, jak nigdy. A poza tym ta niestabilna pogoda. Nic nie można sobie zaplanować. Może ostatnie dni wakacji będą łaskawsze i przenocuję sobie w moim Koperkowie. Marzy mi się poranek. W te wakacje nie wyszedł mi urlop na działce. Jak nie dom - to praca. I wakacje uciekły. Może złota polska jesień we wrześniu będzie dla mnie łaskawsza.
Brak komentarzy
sobota, 31 marca 2018
Licznik odwiedzin: 68 898
« marzec » | ||||||
pn | wt | śr | cz | pt | sb | nd |
---|---|---|---|---|---|---|
01 | 02 | 03 | 04 | |||
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
------Koperkowo--------- świat zamknięty w czterech --------arach ---------------- a zachwytu co niemiara
Wpisz szukaną frazę i kliknij Szukaj:
Wpisz swój adres e-mail aby otrzymywać info o nowym wpisie: