To prawda, że pierwsza pszczółka wiosny nie czyni, ale ile daje nadziei i jak otwiera serca!
Dziś imieniny Krystyny i Bożeny. Tak się złożyło w moim życiu, że najwięcej mam przyjaciółek o imieniu Krystyna. Towarzyszą mi one od dziecka. Nigdy na nich nie zawiodłam się.
To dla Was, moje Krysie, ten przebiśnieg z pszczółką.
Po długim niebycie na moim koperkowym blogu, dziś wybrałam się z aparatem do mojego ogródeczka. Pogoda była piękna, słoneczna. Aż chciało się trochę popstrykać.
Wiosenne kwiaty niebawem zaszumią kolorami i zapachem. Dzisiaj w pełnej krasie przebiśniegi i urocze pierwsze pszczółki, które biegiem przyleciały do nich w odwiedziny.
A w szklarence szpinak się zieleni. Już niedługo będę miała pierwsze żniwa.
Brak komentarzy
sobota, 31 marca 2018
Licznik odwiedzin: 68 888
« marzec » | ||||||
pn | wt | śr | cz | pt | sb | nd |
---|---|---|---|---|---|---|
01 | 02 | 03 | 04 | |||
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
------Koperkowo--------- świat zamknięty w czterech --------arach ---------------- a zachwytu co niemiara
Wpisz szukaną frazę i kliknij Szukaj:
Wpisz swój adres e-mail aby otrzymywać info o nowym wpisie: